Quantcast
Channel: Forum Romet Router WS 50
Viewing all 9698 articles
Browse latest View live

Router WS 50 czy Romet Zetka 50?

$
0
0
Można.Jedynie co się zmieniło to AHO czyli automatyczny włącznik świateł mijania oraz weszła norma EURO4 czyli wtrysk paliwa,ABS lub CBS(2T niespełnia norm EURO4).Ale ustawodawca dał furtkę dla producentów czyli końcowa partia produktu.Taki pojazd w raz z kwitem który potwierdza KPP można zarejestrować przez okres 2 lat od wejścia w życie zmian homologacji.

Router WS 50 czy Romet Zetka 50?

$
0
0
Automatyczny wlacznik jest juz conajmniej od roku.
No tak, tylko trzeba o takim kwicie pamietac, bo mozna sie przejechac. Np ludzie probuja sprzedac swoje enduraki, ktorych wczesniej nie rejestrowali zapewniajac, ze maja dokumenty do rejestracji.

Podniesienie przodu

$
0
0
Była już mowa o zmienianiu sylwetki Router'a na bardziej ścigaczową (podnoszenie tyłu i cofanie podnóżków), ale nie znalazłem tematu o podnoszeniu przodu motocykla.
Ma ktoś na to jakiś pomysł?
Myślę, ze można by na przykład wydłużyć amortyzator przez wymianę sprężyn co byłoby najtańszym rozwiązaniem, albo przełożyć cały przód od motocykla z dłuższymi amortyzatorami. Ewentualnie wymienić same amortyzatory, jeżeli średnica się zgadza. Niestety nie znam się na alternatywnych częściach i nie wiem co by pasowało.




EDIT:
Właściwie sam sobie odpowiedziałem: po researchu w internecie wychodzi na to, ze najłatwiej zamówić sobie wytoczenie odpowiednich tulei z gwintem wkręcanych od góry w lagi. Tylko trzeba wziąć pod uwagę wybierając długość, długość linek hamulca i gazu oraz ewentualne dodatkowe usztywnienie lag.

Podniesienie przodu

$
0
0
Cze, nie rozumiem tylko po co robić coś takiego? Chcesz zrobić z niego enduro? - za słaba rama. Chopera? - nie kumam. Jedyny efekt jaki przewiduję to cofające się paliwo w kolektorze dolotowym i przelewające się z gaźnika do filtra powietrza. Nasze routerki mają raczej zbyt chude lagi żeby je jeszcze wydłużać. Lepiej zainwestować w kompletny zawias do przody z markowego moto. Pozdrawiam i z ciekawością czekam na rozwój sytuacji, Arek.

Podniesienie przodu

$
0
0
No też dlatego rozważałem wymianę całego przodu, ale nie wiem jak będzie z dostępnością części do takiej średnicy główki ramy.

Co do słabości ramy i lag, to wiele zależy od tego o ile się je podniesie, na forum kingway'a widziałem, że ktoś podnosił 50tkę o 140mm. Mi się aż takie szaleństwo nie marzy, a każdy centymetr oddali mi głowicę od błotnika, co już samo w sobie jest zaletą.

Zloty 2017

$
0
0
Z powodów awarii nie udało mi się pojechać ani do Gniezna ani do Leszna, niestety.
Jak dotąd byłem w Częstochowie (gdyby ktoś znalazł gumowa rękawice przeciwdeszczową na drodze częstochowa-opole, to zachęcam do zwrócenia mi jej).
Wciąż czekam na kolejne rekomendacje imprez.

Podniesienie przodu

$
0
0
Mam amortyzatory zakupione w celu własnie podniesienia, ale u siebie musiałbym jeszcze dokupić nową półkę dolną ze sztycą bo ta co kupiłem jest za wysoka i szczerze mówiąc nie mam pomysłu co z tym fantem zrobić. Amortyzatory są od Benzera Shafta, o ok. 5 cm wyższe od oryginalnych. Dokładnie rzecz biorąc to wyższe są golenie amortyzatorów: po przymierzeniu do starych okazało się że mocowanie błotnika jest nieco wyżej od tego w fabrycznych. Aby wyrównać Routera można kupić dłuższe amortyzatory na tył. Pasują od MZ ETZ 251, takie samo mocowanie (średnica 12 mm na obu końcach).

Podniesienie przodu

$
0
0
Ja tylne dałem z wsk125 nowe zamienniki z regulacją bo często wożę plecaczek i było za nisko z tyłu ma rometowskich. Co do przodu to można spróbować dać więcej oleju żeby tak nie siadał pod ciężarem.

Pierwszy na świecie Romet Router WS50 2012 z pełną ramą.

$
0
0
Witam wszystkich zainteresowanych, a także tych nie zainteresowanych. Rometa kupiłem 3 lata temu i od razu w ten sam dzień zaraz po odebraniu go w stanie wskazującym na martwicę rozległą silnika pojechałam do Pyskowic /k. Gliwic i kupiłem nowiutki silnik BTS 110cc.
http://i.imgur.com/xZ4Q8tg.jpg
Tego samego dnia zrobiłem operację na otwartym sercu i Romek dostał nowe serducho, oczywiście przeszczep się przyjął  bez komplikacji i odrzutów, jednakże było to najgorzej wydane 1k pln w moim życiu (mowa oczywiście o silniku). Co do silnika BTS mogę powiedzieć tyle że po 2k km przebiegu łańcuszek rozrządu na hasiok, tłok mniejszy od cylindra na tyle że po dotarciu się pierścieni spadła kompresja i tyle w temacie. W między czasie 2 razy zmieniałem głowicę przez nieszczelność i urywające szpilki wydechu, więc nie polecam dziada za żadne skarby.
Eksperymentowałem także z tłumikami ....

http://i.imgur.com/JvqYsSU.jpg
http://i.imgur.com/FNG3fvr.jpg

gaźnikami, filtrami powietrza ....

http://i.imgur.com/mPQFdNo.jpg

oświetlenie, kołami, oponami, kierownicami itp.

http://i.imgur.com/m5dwqDN.jpg
http://i.imgur.com/sv3hZJE.jpg
http://i.imgur.com/zjF0XIn.jpg
http://i.imgur.com/nsa9Bh9.jpg
http://i.imgur.com/7iD7yor.jpg

I tak polatałem 2 sezony na nieszczęsnym BTS-ie, dla mnie sezon to 12 miesięcy i wszystko co świeci czy leci z nieba. Tak więc nawet marny silnik u zdesperowanej osoby latał przy -15C co dziennie do pracy w zimowe poranki, aż miałem go dość.
Poirytowany wydatkami na było nie było nowy silnik trochę się oczytałem i postanowiłem kupić to:
http://i.imgur.com/kvIEpWw.jpg
wielu użytkowników forum wie doskonale co się w tym pudle znajduje :-) <szok>

http://i.imgur.com/Zd0OWUj.jpg
http://i.imgur.com/IHXZ0Ut.jpg

oczywiście jest to YX140 z rozrusznikiem.
Z YX-em latałem całą tą zimę i w końcu doszedłem do wniosku że Romkowi także się coś od życia należy i przyszedł czas uporać się z coraz częstszymi problemami z wiązką elektryczną i wszech obecną rudą s...ką. Niestety w naszych potworkach jakość instalacji i powłoki lakierniczej na ramie pozostawia wiele do życzenia, a w połączeniu z długotrwałym zalewaniu solą i błotem tworzy się obraz nędzy i rozpaczy. Przewody przy kostkach łamały się same z siebie i trzymały się tylko na cienkiej izolacji, a na ramie wszystkie połączenia na spawach i liczne zadrapania przybrały kolor włosów naszego byłego premiera.
Zacząłem od wycieczki do garażu i rozebrałem biedaka do białej kości.

http://i.imgur.com/oXEPbcJ.jpg
http://i.imgur.com/7qDsV2r.jpg
http://i.imgur.com/IczAnk1.jpg
http://i.imgur.com/uYyZktl.jpg
http://i.imgur.com/6D3tGcp.jpg
http://i.imgur.com/Vx45zW9.jpg
http://i.imgur.com/nERPFGg.jpg
http://i.imgur.com/squwzN8.jpg
http://i.imgur.com/Itwool1.jpg
http://i.imgur.com/h5Ar7Ix.jpg
http://i.imgur.com/sZCnMpq.jpg

I tak sobie go patroszyłem i patroszyłem i w sumie poszło szybko , bo totalna rozbiórka co do śrubki zajęła mi zaledwie 3 godzinki i na koniec tyle z niego zostało.

http://i.imgur.com/kYLlTh6.jpg
http://i.imgur.com/nH7kFQ0.jpg
http://i.imgur.com/wpc5DRq.jpg
http://i.imgur.com/bybTdlJ.jpg
http://i.imgur.com/ziO9xJR.jpg
http://i.imgur.com/2bkxxuz.jpg

Zabierając się do tego nie zdawałem sobie sprawy że całkowity remont zajmie mi 3 tygodnie dzień w dzień po pracy. Korzystając z okazji że mam remont jednego z pokoi i że mogę w nim nabrudzić i że jestem wygodnicki, zabrałem gołą ramę do domu i w ruch poszły szczotki druciane papiery ścierne, przetestowałem kilka odrdzewiaczy, a następnie podkład antykorozyjny (taki nie do końca twardniejący, super sprawa idealny do ochrony przed odpryskami i innym syfem) dwa razy i następnie czarny połysk, w między czasie z zakupionych rurek stalowych kolega w pracy wykonał dla mnie na giętarce elementy ramy o których zapomniał Romet  <brawo> .
Ciekawa sprawa z kastrowaną ramą w WS50, taki kastrat występuje tylko i wyłącznie w sztukach z roku 2012. Pewnie myśleli debile że i tak za długo nie pojeździ bo miał być koniec świata hehe <rotfl>,  no niestety  świat się nie skończył i kolejny rocznik znowu miał pełnoprawną sztywną ramę a nie to giętkie nie powiem co. Wiele powiedzmy polskich firm dalej stosuje te giętkie wykastrowane pseudo ramy w motocyklach w leżącym silnikiem i być może po przeczytaniu moich wypocin i spojrzeniu na efekt końcowy także wzmocni swoje dwa kółka, bo niestety ale te ramy mają tendencje do pękania w nie najbezpieczniejszych miejscach, u mnie ewakuowały się 3 z 4 ramion trzymających silnik plus jedno pęknięcie na spawie ramy między bakiem a siedzeniem.
Po remoncie rama wyglądała tak jak na fotkach poniżej, korzystając z tego ze rama była w domu i była gotowa zacząłem znosić graty z garaży żeby wszystko wymyć, przesmarować i co trzeba do malowania.

http://i.imgur.com/ddQsZQY.jpg
http://i.imgur.com/GrSj1Ll.jpg
http://i.imgur.com/AJSYX1z.jpg

Następnie zająłem się naprawą elektryki, czyli wszystkie przegnite przewody, czyszczenie styków i kostek a następnie montaż na ramie. Koszyk akumulatora był zgnity i popękany więc kupiłem nowy, jako że dużo jeżdżę w dwie osoby kupiłem nowe regulowane amorki z wsk-i (są wyższe ok 3cm od standardowych i oczywiście twardsze, ale bez przesady) . Poprzedni właściciel z racji wieku, oraz tego że był kompletnym idiotą w nieznany mi sposób wykrzywił sztycę przedniego zawieszenia i musiałem zainwestować w nową bo znudziło mi się jeżdżenie z lekko zgiętą kierownicą.

http://i.imgur.com/OxCVokP.jpg
http://i.imgur.com/DPQnbR3.jpg
http://i.imgur.com/a3uKc3j.jpg
http://i.imgur.com/BysjGkN.jpg
http://i.imgur.com/lg4Xxnm.jpg

Puszki narzędziowej nie zostawił mi poprzedni właściciel więc także jest nowa, trochę nie chciało mi się szukać po internetach zestawu naprawczego wahacza więc kupiłem kompletny nowy, oraz nową oś do niego (ale przed montażem pomalowałem go tak jak ramę podkładem antykorozyjnym i czarnym połyskiem. Tylny błotnik był zdeformowany i także jest nowy, przyznam że zapędziłem się z inwestycją w ten remont.

http://i.imgur.com/ZbmVPOt.jpg
http://i.imgur.com/xUIUgLq.jpg
http://i.imgur.com/F6SHskN.jpg
http://i.imgur.com/MOcLCvR.jpg
http://i.imgur.com/XcjU7wC.jpg
http://i.imgur.com/ek8gmRZ.jpg
http://i.imgur.com/FK1vhbK.jpg

Nie zwróciłem uwagi i sprzedali mi klakson w serduszka hehe, taki uroczy.

http://i.imgur.com/oAaQvwH.jpg
http://i.imgur.com/Mx41WUi.jpg
http://i.imgur.com/sZy9imu.jpg
http://i.imgur.com/dW35EGR.jpg
http://i.imgur.com/pqTjJBH.jpg

Oryginalna tylna lampa nigdy mi się nie podobała, lepiej wygląda z tą z K-125.

http://i.imgur.com/rM8nJfw.jpg

Przedni błotnik ze względu na pęknięcie został skrócony zamiast kupować nowego

http://i.imgur.com/u2M0XhM.jpg
http://i.imgur.com/Aat46j3.jpg
http://i.imgur.com/wn7KxDc.jpg
http://i.imgur.com/Fomr1Sy.jpg

Kołyska ramy została zaplanowana w ten sposób aby można ją było demontować i dała nowe mocowanie silnika od spodu, przez co silnik się usztywnił i cała rama zyskała solidne podparcie i moto już nie mięknie w dłuższych zakrętach, czy podczas jazdy z pasażerką.
Pewnie ktoś kto będzie to czytał będzie się zastanawiał czy ja przypadkiem nie składam kompletnego motocykla w domu? Otóż nie plan był taki aby ramę bez kół i silnika zmontować w domu , następnie do windy ( 4 piętro) z dziadem i na dworze reszta w miarę szybko. Pogoda na dworze jednak miała inne plany, czekałem więc dwa dni z dokończeniem aż przestanie padać i się ku..wa nie doczekałem. No to lecimy dalej z fotami....

http://i.imgur.com/La9GXqk.jpg
http://i.imgur.com/P6DfStm.jpg

Chyba jestem jedyną osobą w Polsce która zwiększyła przebieg na liczniku, zsumowałem przebieg licznika do prawidłowej wartości po zmianie.

http://i.imgur.com/XOwic40.jpg
http://i.imgur.com/iTdKzPR.jpg
http://i.imgur.com/UXSOXa3.jpg

No dobra przyznaję się jestem także pierwszą osobą w Polsce która złożyła WS50 w ..... domu  <lol>

http://i.imgur.com/t0M9vSN.jpg
http://i.imgur.com/FIH9WPo.jpg
http://i.imgur.com/UXSOXa3.jpg
http://i.imgur.com/vhBDTAL.jpg
http://i.imgur.com/MQXPuEh.jpg
http://i.imgur.com/vbODDq9.jpg
http://i.imgur.com/jwsIuww.jpg
http://i.imgur.com/4DApsvd.jpg

Na koniec zostało mi tylko zaplanować ewakuację heheheh , jak większość z was się domyśla o windzie mogłem już zapomnieć więc zostało? no tak dymanko z 120 kilowym klocem po schodach z czwartego piętra, normalnie ubaw po pachy (w najgorszym wypadku pokazali by mnie w tym programie "Śmierć na tysiąc sposobów").

http://i.imgur.com/amnxoHy.jpg

Zaczekałem więc do wieczora, aby uniknąć przypadkowych ofiar na schodach <lol> , no i w świat na jazdę próbną po remoncie.

http://i.imgur.com/npNN935.jpg
http://i.imgur.com/cnfUh8o.jpg
http://i.imgur.com/yTRpdqx.jpg
http://i.imgur.com/MExQIgo.jpg
http://i.imgur.com/jXPmTeK.jpg
http://i.imgur.com/fE7uUUG.jpg

I wszystko zakończyło się sukcesem, a miesiąc później .... zawitał nowy koń do stajni, ale o tym innym razem.

http://i.imgur.com/GeRuiXe.jpg

Pierwszy na świecie Romet Router WS50 2012 z pełną ramą.

$
0
0
Jestem pod mega wrażeniem. A myślałem, że to ja spędziłem dużo czasu przy moim sprzęcie xD. Bardzo podobają mi się zegary, jakieś z Allegro?

Pierwszy na świecie Romet Router WS50 2012 z pełną ramą.

$
0
0
Zegary kupione nowe z rometa ogara 125 tego z leżącym silnikiem, bo to chyba jedyny fabryczny leżak 125 a piony mają obrotomierz na linkę.

Pierwszy na świecie Romet Router WS50 2012 z pełną ramą.

$
0
0

JOSEMORALES napisał:

Zegary kupione nowe z rometa ogara 125 tego z leżącym silnikiem, bo to chyba jedyny fabryczny leżak 125 a piony mają obrotomierz na linkę.
Nie wszystkie.Mój SZESZEŃ ma obrotomierz elektroniczny.

Pierwszy na świecie Romet Router WS50 2012 z pełną ramą.

$
0
0

Gost Rider napisał:

JOSEMORALES napisał:

Zegary kupione nowe z rometa ogara 125 tego z leżącym silnikiem, bo to chyba jedyny fabryczny leżak 125 a piony mają obrotomierz na linkę.
Nie wszystkie.Mój SZESZEŃ ma obrotomierz elektroniczny.
Takie mnie nie interesowały bo nie pasują stylistycznie, a poza tym zegary plus elementy obudowy do nich kosztują w sumie ponad 300pln, a za te dałem w sklepie 119pln. Pozdrawiam Arek

Podniesienie przodu

$
0
0
A seryjnych nie miałeś regulowanych?
Dobrze się składa, bo chciałem zapytać: czy amortyzatory z WSK są dłuższe od Router'owskich?

EDIT napisał:

Przeczytałem właśnie, w Twoim wątku, że są dłuższe o 3cm, ale czy to standard, czy w Twoich tak jest, wiesz może? Wolałbym kupić używki (ze względów, o dziwo, wizualnych) a przy nich raczej nie podają wymiarów.
Można a nawet powinno się moim zdaniem. Po dolaniu jakichś 20ml błotnik wyłamywał mi się tylko przy ostrym hamowaniu, wcześniej przy niemal każdym.

Pierwszy na świecie Romet Router WS50 2012 z pełną ramą.

$
0
0

JOSEMORALES napisał:

Chyba jestem jedyną osobą w Polsce która zwiększyła przebieg na liczniku, zsumowałem przebieg licznika do prawidłowej wartości po zmianie.
Kiedy zmieniałem licznik przesunąłem go, żeby pokazywał rzeczywisty przebieg obecnego silnika.
Wziąłem go z Shineray'a XY150-17, który też miał elektroniczny obrotomierz i zbieżny rozmiar przedniego koła.


Mocno profesjonalnie Ci to wyszło. Podobają mi się mocowania reflektora.

Podniesienie przodu

$
0
0

Kuaczozor napisał:

A seryjnych nie miałeś regulowanych?
Dobrze się składa, bo chciałem zapytać: czy amortyzatory z WSK są dłuższe od Router'owskich?

EDIT napisał:

Przeczytałem właśnie, w Twoim wątku, że są dłuższe o 3cm, ale czy to standard, czy w Twoich tak jest, wiesz może? Wolałbym kupić używki (ze względów, o dziwo, wizualnych) a przy nich raczej nie podają wymiarów.
Można a nawet powinno się moim zdaniem. Po dolaniu jakichś 20ml błotnik wyłamywał mi się tylko przy ostrym hamowaniu, wcześniej przy niemal każdym.
Seryjne także były regulowane ale krótsze i miększe nawet po max usztywnieniu.

Pierwszy na świecie Romet Router WS50 2012 z pełną ramą.

$
0
0
Mocowania reflektora są z rometa k125 i zetki.

Pierwszy na świecie Romet Router WS50 2012 z pełną ramą.

$
0
0
Kawał dobrej roboty , szacunek za zajawkę i wytrwałość w doprowadzaniu go tak dobrego stanu :)

Pierwszy na świecie Romet Router WS50 2012 z pełną ramą.

Zębatka rozrządu

$
0
0
Witam mam taki problem że ten wał na którym jest przykręcona zębatka rozrządu nie kręci się tzn. kręci ale tylko troche i przez to nie da sie zakręcić tej zębatki. Zna ktoś rozwiązanie tego problemu? :D (ja ogólnie jestem troche zielony w tych tematach)
Viewing all 9698 articles
Browse latest View live